Haute Route to legendarna, wysokogórska trasa z Chamonix do Zermatt poknonywana na skiturach. Najpopularniejszy jej wariant przebiega przez szwajcarski kurort narciarski Verbier i zwyczajowo zajmuje sześć dni. Po drodze trawersujemy rozległe, uszczelinione lodowce, zdobywamy strome przełęcze i wysokie szczyty, poruszając się w dużej mierze na wysokości przekraczającej 3000 m n.p.m. Każdego dnia pokonujemy znaczne przewyższenia, a noclegi spędzamy w odciętych od cywilizacji górskich schroniskach.
Haute Route to niezwykła narciarska przygoda przeznaczona dla zaawansowanych skiturowców i popularny cel wypraw skiturowych z przeweodnikiem IVBV.
Dzień 1 – z Argentiere do Refuge Albert 1re

Przewyższenie: 1100 m
Pierwszego dnia, wspomagając się wyciągami ośrodka narciarskiego Grand Montets, dostajemy się na lodowiec Argentiere. Przecinamy go niemal w poprzek i zaczynamy pierwsze strome podejście na Col du Passon (3028 m n.p.m.). Z przełęczy czeka nas długi i przyjemny zjazd do schroniska Albert 1re.
Innym ciekawym wariantem tego etapu jest przejście przez Col du Chardonnet i Fenêtre de Saleina do schroniska Cabane du Trient.
Dzień 2 – z Refuge Albert 1re do Cabane Mont Fort
Przewyższenie: 700 m
Drugi dzień rozpoczynamy od podejścia na Col Supérieur du Tour (3288 m n.p.m.). Po lewej stronie mijamy strzeliste turnie Aiguille du Purtscheller, na które prowadzi spektakularna droga wspinaczkowa. Następnie zjeżdżamy rozległym lodowcem Tour w kierunku Col de Ecandies. Stromy fragment przed samą przełęczą pokonujemy bez nart, często wymaga on też użycia liny. Z przełęczy czeka nas długi zjazd doliną Arpette do samego Champex.
W Champex Lac musimy skorzystać z taksówki, która zabierze nas do Le Châble – jeden z dolnych stacji wyciągów ośrodka Verbier. Tam, przy pomocy kilku wyciągów dostajemy się do schroniska Mont Fort.
Dzień 3 – z Cabane Mont Fort do Cabane de Prafleuri

Przewyższenie: 1100 m
Kolejnego ranka ruszamy wzdłuż trasy narciarskiej w kierunku Col de la Chaux (2939 m. n.p.m.) i dalej na Col de Momin. Z przełęczy trawersujemy lodowiec i podchodzimy pod wierzchołek Rosablanche (3336 m n.p.m.). Na szczyt można wejść jedynie w rakach, zjazd możliwy jest tylko z przełęczy poniżej wierzchołka.
Po zaliczeniu szczytu zjeżdżamy wprost do schroniska Prafleuri na zasłużony odpoczynek.
Dzień 4 – z Cabane de Prafleuri do Cabane de Dix
Przewyższenie: 600 m
Czwartego dnia czeka nas krótkie podejście na Col des Roux (2804 m n.p.m.) skąd długim łagodnym trawersem mijamy zamarznięte jezioro Lac des Dix. Na jego końcu mijamy tamę i podchodzimy zakosami na morenę lodowca skąd jest już niedaleko do kolejnego schroniska – Cabane des Dix.
Dzień 5 – z Cabane des Dix do Cabane des Vignettes

Przewyższenie: 1000 m
Tego dnia zdobywamy najwyższy punkt na trasie – Pigne d’Arolla (3787 m n.p.m.). Po drodze pokonujemy dwie rozległe przełęcze – Col de la Serpantine i Col du Brenay. Zjazd ze szczytu jest dość stromy, a przewinięcie na grzędę doprowadzającą do spektakularnie położonego schroniska Vignettes nieoczywiste i eksponowane.
Dzień 6 – z Cabane des Vignettes do Zermatt
Przewyższenie: 1250 m
Ostatni dzień jest najdłuższym etapem Haute Route, ale też najciekawszym z nich. Do pokonania mamy 1250 metrów przewyższenia i prawie 30 kilometrów trasy, po drodze mijając mityczną północną ścianę Matterhornu. Po drodze czekają nas strome podejścia, fragmenty uszczelinionego lodowca, a także przejazd w pobliżu niebezpiecznych seraków. Skumulowane zmęczenie daje o sobie znać, dlatego musimy opuścić schronisko wczesnym rankiem.
Do Zermatt docieramy wczesnym popołudniu. Ukończenie Haute Route świętujemy pizzą w restauracji przy dworcu kolejowym, skąd wieczorny pociąg zabiera nas z powrotem do Chamonix.
Haute Route z Przewodnikiem IVBV

Jeśli interesuje Cię zrobienie Haute Route z przewodnikiem IVBV, odezwij się do mnie. Sezon na tę trasę zaczyna się w marcu, a kończy w połowie kwietnia. Na wariancie przechodzącym przez Verbier, przewodnik może mieć maksymalnie 6 podopiecznych.